Malaga i piękna Andaluzja w tydzień
Malaga to stolica hiszpańskiego Costa del Sol. Samo Wybrzeże Costa del Sol to połączenie pięknych plaż, wspaniałych widoków i górskich krajobrazów. Warto zatem zwiedzić ten region, lądując w Maladze. W okolicach jest wiele wspaniałych zabytków, atrakcji turystycznych i miast takich jak chociażby Grenada.
Jak zwiedzać Malagę i okolice?
Komunikacją podmiejską i miejską, czy samochodem? Zdecydowanie polecam samochód. Można wynająć już całkiem tanio szukając w hiszpańskim internecie. My wynajęliśmy w firmie z siedzibą w Maladze przy lotnisku: All in Car Hire Malaga: https://www.allincarhire.com/ . Możemy polecić tą firmę. Auto w dobrym stanie, nowe i z małym przebiegiem. Wszystko odbyło się sprawnie a wynajem był bez kaucji, co jest też wygodne.
Malaga to miasto zakorkowane samochodami, a znalezienie miejsca parkingowego graniczy z cudem. Zatem my wybraliśmy na nasz pierwszy nocleg miasto Grenada znajdujące się kilkadziesiąt km od Malagi. Zamierzaliśmy zwiedzić tam słynną na cały świat Alhambrę pałac Nasrydów. Ten obiekt to po prostu must see, jeżeli jesteście w Andaluzji to koniecznie odwiedźcie to niezwykłe miejsce wpisane na listę UNESCO.
Granada
Sama Granada jest dość ładnym, niewielkim miastem z ciekawą historią naznaczoną wpływami arabskimi. Starówka jest klimatyczna i pełna turystów, wielu knajpek i restauracji. Warto wybrać się na spacer promenadą Carrera del Darro wzdłuż rzeki Darro. Chociaż rzeką trudno to nazwać, to raczej niewielki strumień, ale płynący przez środek miasta na dole historycznych murów, co dodaje mu uroku. W Granadzie jest łatwiej znaleźć parking, pamiętajcie że darmowy oznaczony jest białymi pasami. Zółte oznaczają w Hiszpanii zakaz parkowania, a niebieskie są płatne.
Alhambra Pałac Nasrydów
Los Pueblos Blancos
Gdzie jadać w Andaluzji?
Polecam korzystać z małych rodzinnych restauracji, czy barów tapas (tapas to taka niewielka hiszpańska przekąska) położonych najlepiej w mniejszych miejscowościach. Odradzam restauracje w dużych miastach takich jak Malaga, a szczególnie w centrum. Jest po prostu drogo, dużo ludzi i małe porcje. Poza tym restauracje w większych miastach oferują kuchnię europejską lub mieszaną, a w małych miasteczkach serwowana jest najczęściej pyszna kuchnia miejscowa i typowo hiszpańska. Jednym z takich niewielkich Barów na której natrafiliśmy w drodze do Camino del Rey w miejscowości Alora jest Bar Cristobal. Znajduje się on tutaj: https://maps.app.goo.gl/Wg1vPhmVssWy1b2q7 . Duży wybór przekąsek, smaczne owoce morza, szybka i sprawna kuchnia i obsługa i bardzo miły właściciel. Spieszyliśmy się żeby zdążyć na zwiedzanie i właściciel przygotował nam niewielki obiad dosłownie w 15 min.





